top of page

Archiwum Lokomotywy

W tej sekcji prezentujemy książki nominowane i wyróżnione w dotychczasowych edycjach Plebiscytu Lokomotywa.

lub

Fakt

2020

Frédérique Bertrand (tekst francuski i ilustracje)

Michaël Leblond (animacja ombro cinema)

Robert Podsiadło (koncepcja książki)

Magdalena Kłos-Podsiadło (koncepcja książki)

Tatiana Audycka-Szatrawska (redakcja tekstu polskiego)

Warszawa Piżamorama

Wytwórnia

Wydawnictwo

W tej książce zachwyca mnie entuzjazm. W perspektywie nocnego podróżnika miasto jest cudem, miejscem zadziwień i odkryć, to twór złożony z kamieni i kształtów, ale przede wszystkim z ruchu i światła. Samodzielnie wywołanego, dodajmy, dzięki technice ombro cinema! Samodzielność plus zachwyt i (ponowne) poznawanie Warszawy staje się intensywną przygodą. W onirycznej

podróży mignie fragment mapy, charakterystyczne obiekty. Migną i pewnie zapadną w pamięć, bo to niekonwencjonalna i przekraczająca granice gatunkowe książka edukacyjna. Dla starszych — historyczny konkret ze skrzydełka okładki.

Fakt

2020

Boguś Janiszewski

Max Skorwider (il.)

Wirusy i inne drobne ustrojstwa

Publicat

Wydawnictwo

Wirus i inne drobne ustrojstwa graficznie i koncepcyjnie stanowią kontynuację serii To, o czym dorośli ci nie mówią. Książka niesie ze sobą atrakcyjność publikacji „na czasie”. Autorzy głównym bohaterem uczynili Piotrka — wirus SARS-CoV-2. Śledzimy jego „karierę zawodową” od mutacji zwierzęcej, do sukcesów na polu

ludzkich organizmów. Zwarty tekst przeplata się z dowcipnymi, komiksowymi historyjkami. To dzięki absurdalnemu poczuciu humoru uczłowieczenie bohaterów uszło autorom na sucho i nie wyszło infantylnie. Książka stanowi potężny zastrzyk przystępnej i fachowej wiedzy.

Tekst

2020

Laureat

Christelle Dabos

Paweł Łapiński (tł.)

Zaginieni z Księżycowa (seria Lustrzanna, tom 2)

Entliczek

Wydawnictwo

Pierwszy tom serii Lustrzanna dostał nagrodę w zeszłorocznej Lokomotywie w kategorii PRZEKŁAD. Drugi jest równie doskonały, z tym że wszystko jest w nim… bardziej. Bardziej, więcej i szybciej. Jest bardziej emocjonujący, wciągający, gęsty od wydarzeń i zagadek, tajemniczy, nieprzewidywalny, a przy tym nic nietracący na spójności. Autorka stworzyła świat, którego nie chce się opuścić, bohaterów, których jednocześnie się kocha i nienawidzi, opowieść, w którą wierzy się od pierwszej litery do ostatniej. Dostaliśmy fantastykę bez różdżek, romans bez... romansu, a mimo to jest tu magia i miłość.

Tekst

2020

Katherine Rundell

Paulina Braiter (tł.)

Złodziejaszki

Poradnia K

Wydawnictwo

Katherine Rundell ma dar kreowania przekonujących bohaterów o szczególnych (ale realnych) umiejętnościach. Młodego czytelnika zjednuje, przeciwstawiając świat dorosłych dziecięcemu — nawet „dobrzy” dorośli nie mogą uzyskać do niego pełnego dostępu. W Złodziejaszkach Rundell oferuje zwroty akcji rodem z najlepszych przygodowych młodzieżówek. Posługuje się przy tym pięknym,

starannym literackim językiem, co sprawia, że dojrzały czytelnik też czerpie przyjemność z lektury. Jej malowniczość i ekspresyjna czupurność są jak powrót do powieści Edith Nesbit czy Mary Norton we współczesnym wydaniu.

Tekst

2020

Katarzyna Wasilkowska

Świat Mundka

Literatura

Wydawnictwo

Wasilkowska ceni nastoletnich czytelników — dała im stendhalowskie lustro, trochę tylko krzywe od groteski. Raz, że rewelacyjni bohaterowie u progu życiowych wyborów — dawno nie czytałam tak pięknie napisanych postaci kobiecych, tak ujmującego bohatera chłopięcego! Dwa — ostro i bezpretensjonalnie nakreślony problem nierówności społecznych. Trzy — wymieszanie smutku, śmiechu i żywotnej nadziei jak w dobrym

komediodramacie. Piękne i straszne jest małe miasteczko, zarazem dom, klatka, miejsce straconych szans. Świat Mundka to kawał mięsistej literatury. No i w końcu młodzież gada, nie deklamuje!

Od A do Z

2019

Agnieszka Wolny-Hamkało

Agata Juszczak (il. i proj. graf.)

Jolanta Gomółka (kor.)

12 miesięcy byliśmy szczęśliwi
(a potem nam było już tylko wesoło)

Hokus-Pokus

Wydawnictwo

Koncept słownego i wizualnego charakteryzowania każdego miesiąca roku jest mocno osadzony w tradycji literackiej, więc te ilustrowane kawałki prozy cieszą podwójnie: przez oryginalność i przez ustawienie się w rządku tradycji utworów okołokalendarzowych. Są jednocześnie potocznie wspólne i świeżo oryginalne, choćby w pomyśle, by każdy miesiąc miał płeć, niekoniecznie męską, jak wskazuje polska gramatyka, był męsko wąsaty lub babuleńkowo zgarbiony, ale też dziewczęco różowy, z rozczulająco tradycyjnymi atrybutami przydanymi przez przekorną ilustratorkę. Teksty Agnieszki Wolny-Hamkało najbliżej sa prozy

poetyckiej, jednak nie tej pretensjonalnie przeładowanej znaczeniem i ucieszonej samą sobą (choć określenie "w sam raz" też wydaje się jakoś obelżywe). Feeria skojarzeń i słownych obrazów w połączeniu z konsekwentnymi w kolorystyce, dowcipnie "ludowymi" ilustracjami Agaty Juszczak składają się na wspaniale

afirmatywną książkę. Jest dla szczęśliwca, który na nią trafi, nie dla ośmio-dziesiecio- czy dorosłego.

Obraz

2019

Agata Juszczak (il.)

Agnieszka Wolny-Hamkało

12 miesięcy byliśmy szczęśliwi
(a potem nam było już tylko wesoło)

Hokus Pokus

Wydawnictwo

Zachwyca okładka, a później jest tylko lepiej. Czerń podkreśla i wydobywa kolor, nadaje mu głębi. Kusi tajemnicą i powagą, zachęca i przywołuje. Czerwień sprawia, że ekscytacja rośnie. Melancholia miesza się z humorem, smutek z radością, metafora z prostotą, dosadność z poezją... Rok zamknięty w impresjach www.facebook.com/lokomotywa2019 www.plebiscytlokomotywa.pl

— barwny korowód 12 miesięcy w ludowym anturażu — dla wyczulonych na obraz i słowo, brzmienie, dźwięk, na poezję wreszcie.

Od A do Z

2019

Tina Oziewicz

Rita Kaczmarska (il.)

Awaria elektrowni

Dwie Siostry

Wydawnictwo

Żyjemy w świecie pozbawionym ciemności, boimy się jej i staramy  się ją rozświetlić. Nawet w miejscach odległych od ludzkich siedzib trudno jest zobaczyć gwiazdy na niebie, bo zagłusza je łuna bijąca od ziemi. Trwająca jedną noc awaria elektrowni, która pogrąża okolicę w ciemności, pozwala zauważyć, jak wiele tracimy przez jej brak. Nie widzimy nie tylko gwiazd, ale także zwierząt, które żyją obok nas, ale chowają się tam, gdzie nie dociera światło. Opowieść Tiny Oziewicz o ciemności, która trwała jedną noc, zamknięta jest w książce, która cała – od okładki przez wyklejki i całostronicowe ilustracje Rity Kaczmarskiej - utrzymana jest w ciemnych, nocnych barwach. Świat pozbawiony sztucznego oświetlenia okazuje się być fascynujący.

Od A do Z

2019

Tina Oziewicz

Rita Kaczmarska (il.)

Maciej Byliniak (red. i kor.)

Piotr Bałyga (przygotowanie do druku)

Awaria elektrowni

Dwie Siostry

Wydawnictwo

Żyjemy w świecie pozbawionym ciemności, boimy się jej i staramy się ją rozświetlić. Nawet w miejscach odległych od ludzkich siedzib trudno jest zobaczyć gwiazdy na niebie, bo zagłusza je łuna bijąca od ziemi. Trwająca jedną noc awaria elektrowni, która pogrąża okolicę w ciemności, pozwala zauważyć, jak wiele tracimy przez jej brak. Nie widzimy nie tylko gwiazd, ale także zwierząt, które żyją obok nas, ale chowają się tam, gdzie nie dociera światło. Opowieść Tiny Oziewicz o ciemności, która trwała jedną noc, zamknięta jest w książce, która cała – od okładki przez wyklejki i całostronicowe ilustracje Rity Kaczmarskiej - utrzymana jest w ciemnych, nocnych barwach. Świat pozbawiony sztucznego oświetlenia okazuje się być fascynujący.

Obraz

2019

Gosia Herba (il.)

Mikołaj Pasiński

Balonowa 5

Egmont

Wydawnictwo

W Balonowej 5 Gosia Herba podejmuje twórczy dialog z tradycją polskiej ilustracji dla młodych czytelników. Obcowanie z tą książką jest niczym podróż do przeszłości, ponieważ ilustratorka twórczo cytuje ikoniczne dzieła Butenki, Lengrena, Mikulskiego, Wilkonia... A przy tym wszystkim pozostaje to wciąż książka Herby, która przedstawia się tutaj jako zwolenniczka zdecydowanych,

wesołych kolorów, lubująca się w pokazywaniu szczegółów i szczególików, powołująca do życia zróżnicowanych, interesujących bohaterów. Dużo pięknych wspomnień przywołuje ta książka niosąc oprócz tego ogromny ładunek świeżych, energetyzujących pomysłów i nieskrępowanej zabawy formą.

bottom of page